Skip to content
Cześć! Jestem Kasia. Bardzo się cieszę, że chcesz mnie bliżej poznać.

Jesteśmy tutaj dzięki mojej córce. To małe ciałko i jego wielka dusza pozwoliły mi lepiej zrozumieć siebie, odkryć dawno skrywane zainteresowania, dały siłę, by stworzyć swoje miejsce, do którego Cię bardzo zapraszam.

Zapytasz pewnie, jak się tu znalazłam? Z wykształcenia jestem architektem po Politechnice Warszawskiej. Jednak w zawodzie pracowałam tylko w trakcie studiów, których znaczną część spędziliśmy z mężem za granicą aż w 3 różnych krajach. Niedługo po uzyskaniu dyplomów założyliśmy razem markę meblową – KIS outdoor. Było to nasze pierwsze dziecko, które powstało z miłości do drewna, unikalnego designu, z chęci wnoszenia piękna do naszej codzienności. Wkrótce potem nasza bardzo rodzinna firma powiększyła się o małą Nelę, która od początku brała udział w testowaniu prototypów, w każdej sesji, czasem nawet jako aktorka…

Gdy w 2018 roku zostałam mamą, całkowicie przepadłam i wsiąknęłam w tematy rodzicielskie. Stało się to dla mnie na tyle ważne, że postanowiłam spędzić z Nelą Jej pierwsze lata życia odsuwając projektowanie na dalszy plan. Jednak nie na długo, bo bardzo szybko w mojej głowie zaczęły pojawiać się pomysły na pomoce i produkty dla dzieci.

To miejsce jest połączniem tego, co kryje się w moim sercu – wielkiej pasji do projektowania oraz zainteresowania rozwojem dzieci. W swoim tempie (a raczej w tempie wyznaczanym przez moją córkę) planuję realizować kolejne projekty dla dzieci. Część z nich będzie do samodzielnego wydruku, a części będziecie mogli dotknąć i doświadczyć! Tłem do tej działalności jest przestrzeń przyjazna dziecku, dostosowana do dziecka i dla dziecka.

Czym się kieruję? Bardzo bliskie jest mi rodzicielstwo bliskości, porozumienie bez przemocy, pedagogika Marii Montessori. Każdą wolną chwilę spędzam na poszerzaniu swojej wiedzy w tym zakresie. Uczestniczyłam już w wielu kursach, szkoleniach, webinariach, czy seminariach Familylab’u.

Niespełna trzyletnia Nela pokazała mi, czym jest bezwarunkowa miłość, przypomniała, że w życiu potrzebujemy siebie nawzajem, a przede wszystkim uświadomiła, że mamy tylko chwilę… mamy chwilę, by być rodzicami, tylko chwilę, by być najbliżej jak się da, mamy tylko chwilę, by kochać